W dniu 8 lutego na Comparic.pl ukazał się krótki wywiad ze mną. Wywiad odbył się w przeddzień szkolenia, które przeprowadziłem w ramach cyklu XTB Trading Club.
Oto fragment wywiadu:
C (Comparic): Rynki kapitałowe obecnie, a w momencie kiedy zaczynał pan swoją przygodę z światem inwestycji na pewno się sporo różnią. Czy powszechna komputeryzacja to dobry kierunek, a może trading gdzie więcej do powiedzenia miał człowiek niż maszyna był lepszy?
P.G. (Piotr Grela): Nie zmienimy rzeczywistości. Jedyne co możemy zrobić to dostosować się do niej. Technologia niesie za sobą wiele dobrych rozwiązań. Nie widzę w tym żadnego problemu. Czy rynki kiedyś różnią się od tych teraz? Chyba nie za bardzo poza jednym; zwiększoną zmiennością. Ale ona sama w sobie niesie dla handlujących korzyści. Choć zapewne zmniejszyła się płynność rynków. A to jest niepokojące.
W końcu lat 90-tych składając zlecenie na zakup lub sprzedaż kontraktów terminowych dla jakiś surowców rolnych czas pomiędzy złożeniem tego zlecenia – dodam, telefonicznie – a informacją zwrotną o jego realizacji w ekspresowym tempie wynosił jakieś 15 sekund.
High Frequency Trading w tamtych czasach to naprawdę zrobiłoby furorę a tzw. ‘front running’; innymi słowy wiedza o moim zleceniu aby ktoś w międzyczasie mógł zająć pozycję przede mną byłby dziecinnie prosty. Kawę w tym czasie można wypić i zdążyć ze zleceniem! Dzisiaj dzieje się to w milisekundach. No to chyba coś się zmieniło…